Złote medale zapaśników na Międzynarodowym Turnieju w Weiswasser. W ubiegłą sobotę 12 maja korzystając z zaproszenia naszych sąsiadów zza Odry udaliśmy się do Weiswasser na międzynarodowy turniej zapaśniczy dzieci i młodzików. Z tym niemieckim klubem mieliśmy możliwość sportowej rywalizacji między innymi na marcowej lidze w Starej Kamienicy. Wszystko wskazuje na to, że nawiążemy owocną współpracę z klubem zapaśniczym z Weiswasser. Mając na uwadze, że niemiecke zapasy nie stosują żadnych ograniczeń (zakazu stosowania niektórych technik w grupie najmłodszej) zdecydowaliśmy się zabrać na zawody najbardziej doświadczonych i mocnych fizycznie młodzików. 

Pomimo młodego wieku posiadamy w swoich szeregach takich zawodników, którzy na swoim koncie mają już udział w kilkudziesięciu turniejach zapaśniczych również zagranicznych i niemałe doświadczenie, a to procentuje. Zawody w Weiswasser możemy zaliczyć do bardzo udanych. Chłopcy startując w nieco wyższych kategoriach wagowych i w większości rywalizując ze starszymi zawodnikami wygrali wiele pełnowymiarowych, zaciętych pojedynków. Oczywiście większość tych bojów okraszona została mnóstwem emocji i nerwów, a to już norma na zawodach sportowych nie tylko dla zawodników, ale również trenerów i naszych wiernych kibiców-rodziców.
Wspaniała postawa zawodników i wyśmienita atmosfera teamu doprowadziła nas do czterech finałów z czego trzy zakończyły się zdobyciem złotych medali. W dodatku jeden finał okazał się podwójny ponieważ Kacper Sobczyk i Wojciech Cudak zdominowali swoją kategorię 33-37 kg. Ci dwaj (kuzyni) pokonując po drodze wszystich przeciwników ponownie spotkali się w bratobójczym pojedynku o złoto. Tym razem lepszy okazał się Wojtek i aby tradycji stało się zadość standardowo po walce płakali obydwaj. Po cichu i z gracją bo nikt od niego tego nie oczekiwał, gdyż był najmłodszy w drużynie, Aleks Kusyń w pięknym stylu wywalczył złoty medal. Aleks udowodnił, że mimo iż ma dopiero 10 lat, zawsze jest gotów jechać i walczyć o medale. Brawo !!! Z olbrzymią dumą mogliśmy obserwować poczynania Mateusza Borysewicza-Woźnickiego, który jako trzeci zapisał się na listę najlepszych. Mati najstarszy w grupie młodzików, kolejny raz udawadnia, że jest po pierwsze niepodważalnym liderem kostrzyńskiego teamu, a po drugie najlepszym w swojej kategorii wagowej 52 kg. Mateusz zdecydowanie wygrał wszystkie pojedynki przez przewagę techniczną i był naszym zdaniem Najlepszym Zawodnikiem całego Turnieju.
Nie wszystkim udało się zdobyć miejsca na podium lecz każdy dał z siebie 100% i za to wielkie słowa pochwały. W tym gronie znajdują się Konrad Adamczewski, Oskar Piekutowski i Aleksander Kolano. Szczególnie ten ostatni zaliczył zapaśniczy maraton. Aleksander stoczył aż pięć pojedynków z bilansem 3 wygranych i 2 porażek, co w efekcie dało miejsce tuż za podium. Ale dla tego zawodnika zawody w Weiswaseer były swoistym męskim przełomem i przejściem na wyższy lewel gdyż pokonał trzech starszych przeciwników w morderczych pojedynkach, gdzie losy wygranej ważyły się do ostatniej sekundy.
Na koniec podsumowania występu w Weiswasser nie możemy zapomnieć o podziękowaniu dla naszych kibiców-rodziców, którzy wspólnie z trenerami i zawodnikami budują wspaniały klimat i asmosferę klubu. W tym miejscu dziękujemy i pozdrawiamy: Katarzynę i Roberta Cudak, Renatę i Janusza Adamczewskich, Justynę i Mariusza Iwaszko, Krystynę Sobczyk, Janusza Zalewskiego.

Rozwój naszego klubu i wysokie osiągnięcia sportowe nie byłyby możliwe, gdyby nie środki finansowe otrzymane od Burmistrza Miasta Dr Andrzeja Kunta oraz naszego sponsora Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej S.A. Dziękujemy !!!

Artur Żołna
Mariusz Torbiczuk